W końcu i do Legnicy zawitała zima. Mniej więcej w połowie stycznia spadł śnieg i pojawiły się mrozy. I na razie tak to się trzyma. Dzięki mrozom wreszcie pojawiło się trochę słońca. Korzystając z pięknej pogody, w dniu 17 stycznia wybraliśmy się do parku. Powitały nas takie piękne obrazki:
Na początek udaliśmy się w pobliże parkowych fontann, gdzie znajduje się jedno ze stanowisk karmnikowych, składające się z jednego małego drewnianego karmnika i jednego zrobionego z butelki. Co do tego drugiego, to muszę stwierdzić, że został on wykonany bardzo nieprofesjonalnie. W butelce zrobiono za duże otwory, przez co można nasypać jedynie trochę ziaren na dno; w przeciwnym razie, wszystko się wysypuje. Brak tu jakiegoś patyka, jak również podstawek, na które mogłoby się wysypywać ziarno. Niemniej jednak, karmnik ten został zawieszony w tak malowniczym miejscu i dobrze oświetlonym przez słońce, że zdjęcia korzystających z niego ptaków wychodzą po prostu pięknie. Dla potwierdzenia, zamieszczam sesję zdjęciową żerujących w nim sikorek (bogatek i modraszek) oraz mazurków:
(bogatka)
(modraszka)
(bogatki)
(mazurek)
(mazurek i bogatka)
(bogatki)
Sfotografowaliśmy również znajdujący się tuż obok mały drewniany karmniczek. On jednak też nie spełnia należycie swojej roli (jeżeli chodzi o dokarmianie ptaków wróblowych), ponieważ został zawieszony w kiepskim miejscu i dostają się do niego gołębie. Niemniej jednak, również prezentuje się bardzo efektownie:
(bogatka)
(modraszka)
Na ziemi pod karmnikami tradycyjnie żerowały zięby (samce), prezentując swe piękne kolory w świetle styczniowego słońca:
Zięby zobaczyliśmy już z daleka także kiedy dochodziliśmy do naszego karmnika:
(tu zięba i bogatka)
Kiedy już zbliżyliśmy się do naszej stołówki, na ziemi zobaczyliśmy nowego gościa - samicę kosa. Widać było, że jest zziębnięta, bo siedziała na ziemi, ogrzewając brzuchem łapki:
(w towarzystwie samca zięby i bogatki)
(a tu ptasia mieszanka - kos, zięba, bogatka i kowalik (po lewej), stały już bywalec naszej parkowej stołówki)
(kos, bogatka i zięba)
(kos i kowalik)
(z ziębą)
Tego dnia pod karmnikiem dużo się działo. Na zmianę pojawiały się zięby, kowalik, jak również czarnogłówka oraz bogatki:
(bogatka)
(kowalik i czarnogłówka)
(czarnogłówka)
(zięby)
(kowalik)
I znów zięby:
Pięknie prezentują się w słońcu:
(zięby i czarnogłówka)
A w karmniku sikorkowe szaleństwo. Oczywiście, mnóstwo bogatek i modraszek:
(bogatki)
(modraszka)
Z karmnika korzystała również czarnogłówka, jednak tym razem nie udało nam jej się uchwycić. Zamiast tego "złapaliśmy" ją na drzewie, kiedy, ukryta pośród, gałęzi pałaszowała słonecznik:
Na zakończenie posta, załączam filmik z karmnika. Są na nim bogatki i modraszki, a w 27-30 sekundzie na drzewie pojawia się kowalik. On też czasem korzysta z karmnika, choć jednak woli żerować na ziemi:
I jeszcze link, gdyby filmik się nie wyświetlał:
https://www.youtube.com/watch?v=19z7TEiewiI&feature=youtu.be
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz