Tym razem parę wiosennych migawek z dnia 15 marca, ze spaceru Męża i Małej. Pięknie wówczas świeciło słońce, więc tym samym i zdjęcia wyszły bardzo ładne. Plus oczywiście, umiejętności fotograficzne Męża i mamy przepis na udaną sesję zdjęciową;). Zacznę od Koziego Stawu, na którym już w sporych ilościach pojawiły się czernice. Ciekawe, czy z czasem będą po nim pływać również pisklęta tych kaczek. Ostatnio bowiem sezony lęgowe (ze dwa-trzy lata wstecz) w wykonaniu tych uroczych grążyc (grążyce, to inna nazwa kaczek nurkujących), nie były chyba zbyt udane. Po Kozim Stawie pływały bowiem tylko pojedyncze pisklęta, podczas gdy we wcześniejszych latach małych czernic było tu zatrzęsienie. Tak się teraz zaczynam zastanawiać, czy udziału w tym zjawisku nie mają śmieszki, których ilość w parku ostatnio się zwiększyła...No, nic, trzeba chyba dokładnych badań, żeby zidentyfikować przyczynę spadku liczebności piskląt czernic. Tymczasem sesja zdjęciowa uroczego samca, wykonana przez Męża:
Teraz fotki z naprawdę niewielkiej odległości. Warto zwrócić uwagę na wystający czubek z tyłu głowy, charakterystyczną cechę czernic:
I wspomniane śmieszki; jest ich naprawdę sporo:
Wczesna wiosna to dobry czas na obserwację kosów. Najczęściej można je spotkać na trawnikach i w pobliżu krzewów (czarne ptaki to samce, a te brązowawe - samice):
Wzajemne karmienie się. Kawki, oprócz tego, że (jak chyba wszystkie krukowate) są bardzo inteligentne, to jeszcze są rodzinne i czułe. Co zresztą widać na poniższym zdjęciu:
(wspólne żerowanie)
Z kawkami po sąsiedzku urzędowały wrony:
Spora liczba krukowatych w parku prawdopodobnie oznacza, że zima jeszcze nie odeszła na dobre. Wśród trawnikowych bywalców znajdziemy także grzywacze, nasze największe gołębie:
A także kwiczoły, które powróciły już ze swoich zimowisk i na dobre zadomowiły się w legnickim parku:
W pobliżu rzeki, Mąż sfotografował kolejnego grzywacza; tym razem nie na trawniku;):
Wały nad Kaczawą to dobre miejsce by poobserwować buszujące w karmniku wiewiórki:
I znów przy Kozim Stawie. Tym razem do ptasiego towarzystwa dołączył samiec nurogęsi (na zdjęciu w towarzystwie śmieszek, na dalszym planie samiec krzyżówki):
I tyle z parku tymczasem:).