W dzisiejszym poście ptasi goście z nieco oddalonego od Legnicy miasta, mianowicie z Oleśnicy. Jak napisała mi mieszkająca tam Koleżanka, staw znajdujący się przy oleśnickim zamku, odwiedziła niedawno para świstunów. Co ciekawe, była to para samców. Być może więc sezon lęgowy u tych kaczek nie rozpoczął się jeszcze na dobre. Co do samych świstunów, są to naprawdę piękne kaczki. Samce w szacie godowej charakteryzują się intensywnie kasztanową głową i szyją oraz kremowożółtym ciemieniem i czołem. Grzbiet jest szary z czarnobiałym tyłem. Kolory u samic są oczywiście bardziej stonowane. Ich upierzenie jest bowiem, jak podaje mój ptasi przewodnik, rdzawobrązowe lub szarawe ze zmienną ilością rozmytych plamek bądź kresek. Poniżej zamieszczam fotki udostępnione przez moją Koleżankę. Sesja fotograficzna naprawdę udana, piękne zdjęcia, na których można podziwiać niezwykłą urodę świstunów:
Z parką krzyżówek:
Z samcem krzyżówki:
Chyba udało się wypatrzeć jakiś smaczny kąsek. Byle tylko nie uciekł;):
Naprawdę piękne kolory:
Cudne:
Ciekawe czy to krótka drzemka czy drapanie się po grzbiecie;):
A kuku:
W towarzystwie śmieszki, jeszcze w szacie zimowej:
Na zakończenie tego posta dodam jeszcze, że mimo iż już parę razy spotkałam świstuny, to jednak nie miałam jeszcze okazji oglądać osobników tego gatunku z tak bliska. Tym bardziej cieszę się, z nadesłanych fotek. Poza tym publikacja tego posta sprawia mi radość z jeszcze jednego powodu. Mianowicie, cieszę się, że mogłam napisać na blogu o obserwacji mojej Koleżanki z Oleśnicy, dzięki której zainteresowałam się ornitologią. Po otrzymaniu przez nią (dawno dawno temu) fotek z ptasich obserwacji nad naszym morzem, zachwyciłam się różnorodnością występujących u nas ptaków. Pamiętam, że wtedy pierwszy raz zobaczyłam takie gatunki jak pleszkę czy berniklę obrożną (która, tak na marginesie jest rarytasem na miarę Komisji Faunistycznej). Ten zachwyt stopniowo przerodził się w pasję, która pozostała ze mną do dziś. Niech zatem ten post będzie dedykacją dla mojej Koleżanki, której życzę jak najwięcej dalszych udanych i ciekawych ptasich obserwacji:).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz